Offtopic: Wegańskie mięso, czyli walka o język z oksymoronem
Co jakiś czas powraca dyskusja, dlaczego zamienniki mięsnych potraw zachowują swoje „mięsne” nazwy – zamiast całkowicie odciąć się od przemysłu mięsnego. Chodzi o takie zjawiska, jak kotlety sojowe, flaki sojowe, seleryba, tofucznica. Dlaczego jest to problem i „badziągwo z tofu” lub „suchy blok białkowo-sojowy” mają być lepszymi opcjami kulinarnymi? Kto to mówi? Z mojego doświadczenia […]